Strach przed przyszłością
Obawy przed przyszłością nie są obce praktycznie żadnemu rynkowi i dzisiaj inwestorzy z najróżniejszych dziedzin życia mający całkiem inne specjalizacje nie są w stanie całkowicie spokojnie funkcjonować bez ustalenia, czy wszystkie posiadane aktywa są wystarczająco bezpieczne. Przez wiele lat wszyscy wchodzili na rynek nieruchomości przyznając, że odwieczna potrzeba ludzka do posiadania własnego mieszkania lub domu jest w społeczeństwie kapitalistycznym tak silna, że nowo wybudowane domy oraz mieszkania absolutnie muszą zostać sprzedane w stu procentach i przez wiele dekad faktycznie nie było z tym problemu. Deweloperzy sprzedawali wszystkie nowoczesne mieszkania niemal natychmiast w chwili ich wypuszczenia na rynek. Nieruchomości zawsze gwarantowały doskonały zysk tym firmom, które skutecznie sprzedawały swoje rozwiązania młodym ludziom i zakładanym dopiero rodzinom. Młode małżeństwa niemal tyko dlatego występowały w bankach razem, aby zwiększyć wysokość otrzymanej od banku pożyczki na zakup mieszkania a przez to kupno lokalu o wyższym standardzie. Przez większość czasu rynek nieruchomości był finansowany jednak nie przez kapitał indywidualny a bankowy i w momencie, gdy banki na całym świecie zaczęły weryfikować swoje dotychczasowe decyzje kredytowe, rozpoczęła się zapaść na rynkach nieruchomości.
Opublikuj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.